Rozmowa ze stylistą mody
Twoje projekty nie zawsze spotykają się ze zrozumieniem ze strony mediów. Jak radzisz sobie z krytyką? Czy po latach funkcjonowania w show-biznesie jest ona dla ciebie mniej bolesna?
- Nie słyszałem o niczym takim, w związku z tym nie mam zdania. Uważam, że bardzo niewiele jest osób upoważnionych do krytyki, i z których krytyką się liczę.
W 2013 roku wydałeś książkę pod tytułem "O elegancji i obciachu Polek i Polaków". Czy z perspektywy czasu zmieniłeś zdanie na temat stylu ubierania się przeciętnego Kowalskiego?
- Tak, czas płynie, a Kowalski stoi w miejscu, ale rozumiem, że brakuje Kowalskiemu zasilania.
Co najbardziej drażni cię w modzie, którą widać na polskich ulicach?
_- Doszedłem do takiego momentu w życiu, że nie zawracam sobie głowy taką emocją jak drażnienie. Patrzę po prostu na tych, którzy mi się podobają. A jeśli ktoś czuje, że nie radzi sobie w dziedzinie mody, może zaprosić mnie do współpracy. _