Spotkanie Pawła i Janusza
Za to Janusz wyjazd Anuszkiewicza uzna wręcz za prezent od losu. I spróbuje zmusić Pawła, by odtąd trzymał się od Anki z daleka.
- Daj jej wreszcie spokój!
- Dam jej wszystko, co zechce. Jak tylko sama to powie...
- Wróciła do mnie.
- Ciekawe... A ona o tym wie?