Życiowe problemy negatywnie odbiły się na jej zdrowiu
Artystka na dobre zagościła na małym ekranie. Oglądać ją można było w najpopularniejszych telewizyjnych hitach, takich jak "Plebania", "Kryminalni", "Na Wspólnej" czy "M jak miłość". Zagrała też w kilku filmach, m.in. "Warszawie", "Kto nigdy nie żył" i "Przedwiośniu".
Mimo że powróciła do zawodowej aktywności, wciąż czuła się niespełniona. Zarzucała sobie nawet, że mogłaby o wiele więcej występować.
- Myślę, że stać mnie było na więcej. Miałam wiele okresów niżów, a nawet przestojów. Wiązało się to z osobistymi kłopotami i wtedy uświadamiałam sobie najbardziej potrzebę grania, że jeśli nie gram, to nie żyję - mówiła w jednym z wywiadów.
Ostatnią produkcją z jej udziałem był "Mój rower", w którym pojawiła się u boku Artura Żmijewskiego i Anny Nehrebeckiej. Po zakończeniu zdjęć do filmu, zrezygnowała z dalszych ról.
Jak czytamy w tygodniku "Rewia", stres, z którym przez lata się mierzyła, odbił się na jej zdrowiu. Pod koniec życia była rezydentką Domu Aktora w Skolimowie. Zmarła 24 września 2013 roku. Odeszła otoczona najbliższymi.