Nie taka grzeczna
Julia wyznała również, jakim była dzieckiem. Widząc jej urocze zdjęcia z dzieciństwa, można by przypuszczać, że była grzeczną dziewczynką, trzymającą się kurczowo matczynej spódnicy. Nic z tego!
- Chodziłam po drzewach, ale nie byłam jakoś bardzo niegrzeczna. Jednak zdarzało się, mimo skrupulatnej opieki mamy, wybiec na ulicę. To się zawsze spotykało z głośnym sprzeciwem mojego brata, który jest ode mnie 4 lata młodszy, ale dużo bardziej rozsądny. Byłam takim trochę łobuziakiem – zdradziła.