Miał wiele szczęścia
Talent drzemiący w Mikołaju dostrzegł Jerzy Gudejko - założyciel jednej z najbardziej znanych agencji aktorskich w Polsce. To dzięki niemu chłopiec zdobył swoją pierwszą rolę. Szybko pojawiły się kolejne propozycje. Radwan brał udział w castingach z mniejszymi i większymi sukcesami. Jak twierdzi, nigdy się nie zniechęcał. Za każdym razem była to dla niego dobra zabawa.
Tak też trafił na przesłuchanie do nowego serialu TVP, którego głównymi bohaterami był ojciec i jego dorastający syn. Nikt nie przypuszczał, że produkcja okaże się takim sukcesem.