Uwielbiała być w centrum uwagi
Eteryczna blondynka szturmem wkroczyła do świata show-biznesu.
- Moja rozpoznawalność przyszła tak nagle. Chyba nikt z tancerzy nie był świadom tego, co się z tym wiąże. Nagle normalne zachowania, które są udziałem każdej anonimowej osoby, przerodziły się w problem tylko dlatego, że stały się publiczne. A publiczna osoba nie może sobie już pozwolić na imprezę w klubie czy brak makijażu. Wszystko postrzegane jest przez pryzmat "wizerunku publicznego" - powiedziała kilka lat temu w rozmowie z "Galą".