Burza, jaka rozpętała się w Stanach Zjednoczonych po śmierci George'a Floyda, przeniosła się z ulic także do sieci. Zaiskrzyło pomiędzy aktorami "Glee". Czarnoskórzy artyści oskarżyli główną gwiazdę serialu, Lea Michele, o znęcanie się nad nimi podczas pracy na planie.