Amerykańska gwiazda telewizji długo zwlekała ze zbadaniem niepokojący objawów. Kiedy zgłosiła się na pogotowie, konieczna była operacja.
Historia Joy Mangano przypomina trochę bajkę o Kopciuszku. Z tą różnicą, że zamiast złej macochy miała toksyczną rodzinę, a życie jak z bajki zapewniła sobie ciężką pracą, a nie magiczną różdżką przyjaznej wróżki.