Majewski wzoruje się na zagranicznych kolegach
Jeszcze jedna rzecz mocno nas zniesmaczyła - zbyt nachalne wzorowanie się na zagranicznych odpowiednikach Majewskiego. Gdy zobaczyliśmy czekającego za kulisami Piotra Cyrwusa, od razu domyśliliśmy się, że aktor w tym odcinku nie wejdzie na scenę. Na samym końcu Szymon pójdzie do niego i powie, iż czas antenowy się skończył, a wtedy Rysiu z "Klanu" okaże zdenerwowanie.
Nie, nie jesteśmy wróżkami. Widzieliśmy już to u Jimmiego Kimmela. Filmik poniżej: