Prowadzący nie dał rady
Zacznijmy od prowadzącego, który po prostu "nie ogarniał" tego, co się działo na planie show. Programy nadawane na żywo są ostatecznym testem dla gospodarzy show i niestety Majewski nie zdał tego egzaminu.
Prowadzący gubił wątek, zacinał się i był ewidentnie zdenerwowany. O wiele lepiej wypada w produkcjach, w których można dokonać montażu i wyciąć najsłabsze momenty, a zostawić te warte uwagi.