Wstrząsające wyznanie aktorki
- Nie wiem, czy to był efekt stresu i tego, co się działo w tym czasie w pracy, ale pamiętam, że lekarze patrzyli na mnie jak na wariatkę. Byłam wymordowana. Bałam się, czy dzidzia będzie zdrowa. Groziło mi, że nie utrzymam tej ciąży.
Stan aktorki był tak zły, że lekarze zalecili jej nieustanne leżenie z nogami uniesionymi do góry. Jednak Schejbal po dziesięciu dniach rekonwalescencji wróciła na plan.