Wstrząsające wyznanie aktorki
Okazuje się, że ekipa serialu miała małe opóźnienie, które próbowano potem nadgonić. Odbyło się to jednak kosztem zdrowia Magdaleny Schejbal, która wprost wyznaje:
- Moje pierwsze zasłabnięcie na planie i wizytę w szpitalu zlekceważono. Alarmowałam, że nie jest dobrze, ale nikt mnie nie słuchał. Aż do momentu, kiedy po zdjęciach pojechałam prosto do lekarza i zostałam w szpitalu z zagrożoną ciążą.