Nie powinien nikomu tak dopiekać na wizji
Prowadzący zasugerował panu Markowi z Warszawy, aby w takiej patowej sytuacji... wsadził głowę do piecyka gazowego! Ten mało elegancki komentarz wywołał małą burzę w studiu "Szkła kontaktowego". Posypały się smsy krytykujące prowadzącego.