Cezary Żak ma już dość komedii
Kryzys aktorstwa nie oznacza jednak, że 62-letni Żak wybiera się na emeryturę. Stara się wybierać inne, bardziej poważniejsze role. Zdradził, że niedawno zagrał gangstera.
- Czasami tęsknię do ról poważniejszych. Jak tylko dostanę taką propozycję, to się na nią rzucam. Biorę je w ciemno, bo są łatwiejsze do grania. Trudniej jest widza rozśmieszyć, łatwiej wzruszyć. Teraz czekam na premierę serialu "Idź przodem, bracie" Maćka Pieprzycy, który zrobiłem rok temu, a gram w nim poważnego gangstera.
Wspomniana produkcja pojawi się na platformie Netfliksa. Ma być westernową opowieścią o starciu dwóch rodzin na granicy prawa. Nie jest znana data premiery serialu.