Ślub to kwestia czasu
Jak donosi "Rewia", Marta szybko zdobyła zaufanie dzieci rolnika - Magdy i Michała. Oboje życzą ojcu bardzo dobrze i chcą, aby był szczęśliwy.
- Uważam, że każdy ma prawo do szczęścia. Sam jestem po kilku związkach. Rozumiem ojca, bo już dawno przekonałem się, że bez miłości jest źle. Marta to świetna kobieta, zgrabna, piękna, sympatyczna i bardzo skromna. Sądzę, że będziemy się bez problemu dogadywać. (...) Sądzę, że wielu facetów zazdrości mu takiego życia - podsumował w tygodniku Michał, syn Mikołaja.
Obecnie 72-letni rolnik skupia się na pielęgnowaniu związku z ukochaną. Planuje poznać jej rodzinę i wprowadza ją w tajniki prowadzenia winnicy.