Nie była oczywistym wyborem
Zanim została wybrana na odtwórczynię tytułowej Ewy, musiała w sumie przejść aż pięć etapów przesłuchań. Udało się, chociaż jej wybór nie był oczywisty. Jej wygląd odbiegał od wizji twórców produkcji. Aktorka miała wówczas krótkie, ciemne włosy, a jej bohaterka miała być długowłosym rudzielcem.
Od czego jest jednak odpowiednia charakteryzacja. Latos przeszła na ekranie prawdziwą metamorfozę.