Bolesne tajemnice Stanisława Mikulskiego
Jak czytamy w "Na Żywo", ostatnie dwa lata choroby żona Mikulskiego spędziła nie wychodząc z domu z powodu niedowładu nóg.
- W tym okresie opiekowałem się żoną prawie cały czas. Nie skarżyłem się na los, miałem to własne nieszczęście dla siebie - opowiadał.
Ukochana gwiazdora przegrała walkę z chorobą w styczniu 1985 roku. Jak wspomina Mikulski, przez blisko rok nie umiał znaleźć sobie miejsca. Całe dnie przesiadywał na cmentarzu. Prawie ukończony dom, który miał być prezentem dla Jadwigi, sprzedał. Za bardzo przypominał mu o przeżytej tragedii.