Restauracja zyskała nowe życie
Pomysł, trafiony, sprawdził się podczas finałowej kolacji. Gdy restauratorka wróciła po kilku tygodniach, zauważyła wprawdzie błędy w niektórych daniach, ale inne obsypywała pochwałami. Dla targanych dużymi emocjami właścicieli podczas rewolucji nie mogła się znaleźć lepsza nagroda. Ostatecznie Przystanek Łosoś na dobre wpisał się w mapę Egiertowa i zyskał grono zadowolonych klientów. Niestety i dla tej restauracji przyszedł trudny czas. Lokal spłonął 19 grudnia.