Wciąż wdawał się w skandale
Od czasu odejścia ze "Słonecznego patrolu" Jackson rzadko pojawiał się na ekranie. W 2004 r. wystąpił w filmie "Ring of Darkness". Ta niskobudżetowa produkcja przeszła zupełnie bez echa. W kolejnych latach nie było lepiej. Jackson postanowił przypomnieć o sobie za sprawą rozbieranej sesji w hiszpańskim magazynie "Primera Linea". Na części zamieszczonych fotografii aktor pozuje zupełnie nago, zakrywając się jedynie dłońmi. Na pozostałych ukrywa newralgiczny punkt swojego ciała za ratowniczą bojką, znanym atrybutem bohaterów "Słonecznego patrolu".
Decydując się na udział w zdjęciach do kontrowersyjnej rozkładówki byłemu gwiazdorowi udało się jedno - znów znalazł się w centrum zainteresowania, ale nie udało mu się zagrzać w show-biznesie miejsca na dłużej. Oddał się innej pasji i został trenerem. Aktor zaliczył w międzyczasie kilka burzliwych romansów, m.in. z koleżanką z planu "Słonecznego patrolu" - Carmen Electrą. Żaden z jego związków nie przetrwał próby czasu.