Zaszufladkowany w jednej roli
Brata Michaela Scofielda zagrał Dominic Purcell. W przeciwieństwie do swojego ekranowego krewniaka, wciąż pojawiał się na wizji, jednak niemal wyłącznie w rolach drugoplanowych i to w mało popularnych produkcjach. Najbardziej znanym filmem z jego udziałem była "Elita zabójców".
Obsada "Skazanego na śmierć" wyjątkowo upodobała sobie serial "Dr House". Także i ekranowy Lincoln wystąpił w jednym z jego odcinków hitu.
Gwiazdor żalił się, że chociaż jest aktywny zawodowo, wciąż kojarzony jest tylko z jedną rolą.
- Czuję, że filmy, w których wystąpiłem, są zupełnie zbędne. W końcu na zawsze zostanę Lincolnem Burrowsem.