"Wywołanie sensacji to za mało"
W komentarzu, jakiego dziennikarka udzieliła portalowi Press.pl po decyzji KRRiT, przekonywała o edukacyjnych walorach swojego talk show i zapowiedziała, że nie przewiduje w nim żadnych zmian.
- Program nie ogranicza się jednak do opisu bulwersującego zachowania. Zarówno ja jak i eksperci nie zostawiamy wypowiedzi naszych gości bez komentarza. Reagujemy, gdy jakieś zachowanie jest destrukcyjne lub krzywdzące dla innych. Wspólnie zastanawiamy się jak wyjść z takich sytuacji. [...]
Czy jednak komiczne porady dyżurnych psychologów i robienie kpiny z poważnych problemów to właściwa reakcja na krzywdzące i destrukcyjne zachowania, o których mówi Drzyzga? Właściwym podsumowaniem wydają się słowa Doroty Zawadzkiej, która tak kończy swój wpis na temat "Rozmowy w toku".
"Wywołanie sensacji to za mało by uczyć ludzi, jak być lepszymi [...]".