Praca na Wschodzie
Polski gwiazdor ceni sobie rosyjskie warunki pracy. Ponadto może nareszcie pokazać pełnię swoich aktorskich możliwości i przestać w kółko wcielać się w role amantów.
Niestety, rodzimi filmowcy od dawna nie mają na niego pomysłu. Deląg więc nie szczędzi im mało przychylnych opinii. Jego zdaniem, bardzo różnią się od swoich kolegów zza wschodniej granicy.
- Producenci w Polsce są jak nasi możnowładcy z XVII wieku - zadzierają nosa. Poza tym tam robią biznes, a tutaj się robi jakąś "politykę", dużo się gada, jest dużo obietnic i mało rzeczy, które się realizuje. Tam jest mniej obietnic, a znacznie więcej rzeczy się realizuje - zapewnia w "Vivie" aktor.