Kogo do swoich gospodarstw zaprosili Szymon, Łukasz i Monika?
Monika zaprosiła do swojego gospodarstwa Dawida, Roberta i Tomka. Odrzuciła Dominika - wdowca i ojca 9-letniego syna - którego na początku uważała za faworyta. Przyznała jednak, że przestraszyła się jego bagażu życiowych doświadczeń.
- Denerwuję się tym, że znowu muszę kogoś odrzucić - wyznał Łukasz tuż przed ogłoszeniem swojego werdyktu.
Ostatecznie wybrał Agnieszkę, Anię oraz Patrycję, które bardzo cieszyły się z takiego obrotu sprawy, bo, jak zapewniały, zdążyły się ze sobą bardzo zaprzyjaźnić. Dorota i Marlena, które odpadły, wyglądały na mocno rozczarowane i smutne.
- Nie poznałam go tak naprawdę lepiej i nie będę już miała tej okazji - żaliła się Marlena.
Natomiast Szymon wybrał Kasię, Marysię oraz Ulę. Co ciekawe, Ewelina nie była zaskoczona odrzuceniem. Jak sama wyznała, nie byłaby gotowa do powrotu do Kościoła Katolickiego. Młodsza od niej Grażyna znacznie bardziej przeżywała całą sytuację.