Rolnik nie był jej pisany
Po czasie jednak okazało się, że nie. Gdy odbywał się finałowy odcinek "Rolnik szuka żony", Jan upoorzył Małogrzatę na wizji. Powiedział, że jego faworytką przez cały czas była Maria (inna uczestniczka), którą bezczelnie dotknął bez pozwolenia za pupę. Kłamstwo? Próba wyjścia z twarzą? Nie wiadomo do końca, o co chodziło. Sama Manowska była mocno zaskoczona. Wszyscy byliśmy.