Sytuacja z Kayah
Maryla Rodowicz nie wyklucza tego, że prezes Kurski po prostu ją oszukał. W wywiadzie dla "Plus Minus" zapewnia jednak, że polityk darzy sympatią Kayah i chciał, aby wystąpiła na festiwalu.
- Powiedział, że będzie szczęśliwy, jeśli pani Kayah wystąpi w Opolu, bo ją uwielbia, a poza tym jest częstym gościem w programach TVP. (...) Faktem jest, że żadnych twardych dowodów nie było. Były tylko korytarzowe plotki.