Prosty chłopak z Illinois
Aby w pełni zrozumieć skalę szoku i niedowierzania, jakie przetoczyły się przez Stany Zjednoczone w połowie lat 80., należy uzmysłowić sobie, kim przez te wszystkie był dla Amerykanów Rock Hudson.
Skromny syn operatorki telefonicznej i mechanika samochodowego naprawdę nazywał się Roy Harold Scherer Jr. Tuż po wojnie przeprowadził się do Los Angeles i zaczął uczęszczać na zajęcia z aktorstwa. Niestety bez większych rezultatów.
Paradoksalnie przyszły zdobywca nominacji do Oscara i jeden z najbardziej znanych aktorów lat 60. okazał się marnym uczniem i szybko relegowano go z uczelni. Nie porzucił jednak snów o karierze filmowej, nawet wówczas, gdy przez pewien czas był zmuszony pracować jako kierowca ciężarówki.