Wreszcie poczuł, że żyje
Musiało minąć aż siedem lat, by zła passa w końcu się odwróciła. Maciejewski nigdy nie ukrywał, że to właśnie dzięki roli w serialu "Ranczo" wreszcie wyszedł na prostą. Praca dała mu nie tylko poczucie bezpieczeństwa i finansowego komfortu, ale przede wszystkim sprawiła, że uwierzył we własne siły.