Mężczyźni nie szaleją na jej punkcie
Mimo swoich bujnych kształtów i obfitego biustu, nie zauważyła większego zainteresowania ze strony mężczyzn.
- Nie dostrzegam, że faceci jakoś szczególnie zwracają na mnie uwagę z powodu mojego biustu. I to nie jest żadna kokieteria. Po prostu nie widzę tych spojrzeń dookoła. Może powinnam zacząć się baczniej rozglądać? – pyta kokieteryjnie.
Nie chciała jednak zdradzić, czy ma na oku kandydata na męża, choć przyznała, że jak większość kobiet marzy o białej sukni.