Obawiała się występu w programie
Choć aktorka w pełni akceptuje swoją sylwetkę, przyznała, że raz pożałowała, że nie mieści się w ubrania w rozmiarze S. Do takich wniosków doszła, gdy rozpoczęła pracę na planie show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Po pierwszych próbach do programu zorientowała się, że lista postaci, w które mogłaby się wiarygodnie wcielić, znacznie by się wydłużyła, gdyby zrzuciła kilka kilogramów. Jak sama stwierdziła, "na scenie łatwiej zrobić z chudzielca osobę tęższą niż odwrotnie". Nie chciała jednak histeryzować i jak się okazało, słusznie. Jej waga dla nikogo nie była problemem. Aktorka ostatecznie wygrała aż dwa odcinki, a w finale zajęła trzecie miejsce.