Zacięta walka o miejsce w finale
Tym razem to Marcin Tyszka zainaugurował odcinek. Po castingu, w którym za sprawą wyboru Patryka z programem pożegnała się zwyciężczyni "Top Model", Zuza Kołodziejczyk, fotograf wprowadził uczestników w zadanie. Zaprezentował grupie swoje portfolio i zaprosił ich na sesję promującą biżuterię.
Zadaniem projektantów było stworzenie kreacji podkreślającej walory jubilerskich produktów i stylizacja modelek. Nagrodą za najlepsze zdjęcie była nie tylko przepustka do finału, ale też jego publikacja w magazynie "Elle".
I choć w tej konkurencji uczestnicy mieli wyjatkowo dużą swobodę działania, sami wybierali biżuterię, niektórych to przerosło. W tym zadaniu kompletnie nie mógł odnaleźć się Patryk, z kolei pozostałych projektantów zmęczenie dopadło na etapie realizacji strojów w pracowni. Ania była tak zmęczona, że pozwoliła sobie nawet na drzemkę, kiedy inni pieczołowicie pracowali nad najmniejszymi detalami strojów. Jak żartowali pozostali, hasło "konkurencja nie śpi" w tym przypadku nie miało żadnego zastosowania. Jednak w przypadku Sylwii nawet praca do upadłego nie gwarantowała dobrego efektu.