Walka o Festera
W 1991 roku Lloyd wcielił się w inną ważną dla popkultury postać – został Festerem w „Rodzinie Addamsów”.
- Wujek Fester zawsze był moją ulubioną postacią. I kiedy zaproponowano mi tę rolę, nie mogłem w uwierzyć w swoje szczęście. Przecież nie było żadnych podobieństw między mną a Festerem. Miałem szczupłą, a nie okrągłą twarz. Ostatecznie wszystko poszło gładko, dzięki świetnej ekipie filmowej, ale ja czułem się bardzo niepewnie. Naprawdę się martwiłem, ponieważ o tę rolę ubiegał się jeszcze jeden facet, wielki i łysy, który wyglądał dokładnie tak jak Fester – wyznawał na łamach "The Hollywood Reporter".
Kiedy wygrał przesłuchanie, a film zdobył uznanie widzów, aktor wreszcie mógł się wyluzować.
- Granie Festera było naprawdę świetną zabawną – dodawał.