''Jestem dumny''
Ale film nie przyniósł mu wielkiej popularności i przez kilka lat Lloyd, chcąc utrzymać się w branży, musiał przyjmować epizodyczne rólki w nie zawsze udanych produkcjach. Wreszcie, po 10 latach, w 1985 roku, otrzymał rolę Emmeta Browna w „Powrocie do przyszłości”.
- Wciąż spotykam ludzi, którzy mówią, że te filmy zmieniły ich życie. Jestem dumny, że mogłem być częścią kreatywnego przedsięwzięcia, które wywarło na ludziach tak wielkie wrażenie – mówił w dokumencie o powstawaniu filmu.
Nie krył też podziwu dla Michaela J. Foxa.
- On jest niesamowity. Chociaż nigdy nie spotykaliśmy się poza planem, świetnie do siebie pasowaliśmy – podkreślał, dodając, że jest pod wrażeniem, jak jego młodszy kolega radzi sobie z chorobą.