Markiewicz miała misję
Kasia Markiewicz pojawiła się w programie nie tylko po to, aby realizować swoje marzenia, ale także z misją. Od samego początku chciała zwrócić uwagę na potrzebę badania się i dbania o swoje zdrowie.
- W imieniu Kasi proszę was, badajcie się - apelował Maciej. - Kasia zaniedbała badania, choć od dawna miała problemy zdrowotne z tymi miejscami - dodał.
Po śmierci wokalistki z całej Polski spłynęły ciepłe słowa pod adresem jej najbliższych. - Poczułem, że mam wielkie wsparcie, nie tylko w rodzinie. Poczułem, że cała Polska mnie wspiera. To było naprawdę cudowne. Przyznam się, że poszły mi 4 paczki chusteczek - wyznał syn "Kaśki".