Jackie Wright
Benny Hill był bardzo samotny. Prawdziwych przyjaciół miał niewielu – do ich grona zaliczał się Jackie Wright, "mały łysy dziadek", którego Hill klepał po głowie w "The Benny Hill Show".
Wright występował u jego boku do 1983 roku, dopóki choroba nie uniemożliwiła mu pracy. Przez dwa kolejne lata Hill wykorzystywał więc nagrane wcześniej sceny, dzięki czemu Jackie mógł wciąż dostawać swoje honorarium.
Nie cieszył go ani zdobyty status, ani majątek – nie zależało mu na zaszczytach, wszystkie nagrody trzymał w zakurzonym kartonie. Nie był rozrzutny, pieniądze wydawał głównie na podróże. Nigdy nie kupił własnego domu ani nawet samochodu.