Program jedyną nadzieją
Podobnych próśb jest mnóstwo. Choć program przyjął dość kontrowersyjną formułę wyciskania ludzkich dramatów i epatowania nieszczęściem (o czym pisaliśmy już wcześniej), to trzeba przyznać – twórcy pomogli już wielu rodzinom. Z całą pewnością można stwierdzić, że jeśli Dowbor by zabrakło, potrzebny byłby podobny program. Bo przez te 11 sezonów udowodniła, że problemy Polaków są ogromne. I czasem mogą liczyć tylko na telewizję.