Takiego go nie znacie!
Zanim zagrał swoją życiową rolę w serialu "Policjanci z Miami", Johnson przez długi czas próbował bezskutecznie przebić się na telewizyjnym ekranie.
Zasłynął jako "six time loser" - aktor sześciokrotnie wstępujący w pilotach seriali, które z powodu braku powodzenia wśród widzów, nigdy nie doczekały się kontynuacji.
Mimo że nie była to wina Dona, ten negatywny stereotyp o mały włos nie przeszkodził mu w otrzymaniu roli jednego z najbardziej znanych bohaterów seriali.