Znalazła się w punkcie bez wyjścia
Chwilami było z nią bardzo źle. Aktorka nie potrafiła normalnie funkcjonować. Wszystko straciło wówczas dla niej sens.
- Budziłam się rano i zanim otworzyłam oczy, chciało mi się płakać. Jakbym straciła sens życia. Smutek się nasilał, czułam, jak spadam na dno - przytacza słowa artystki "Super Express".