Mieszkańcy Jasła na tropie telewizyjnej ściemy
Każdy, kto chciał odwiedzić po emisji programu stronę internetową hotelu, natknął się na przykrą niespodziankę. Adres jest niedostępny, co - jak tłumaczy na wyjątkowo mało profesjonalnym facebookowym profilu Małopolskiej administrator, jest wynikiem ogromnego zainteresowania internautów. Ci, którym jakimś cudem udało dostać na stronę, znaleźli tam nieaktualne informacje.
"Na stronie nadal ma menu na sylwka 2013 [...]. Szefcio burak i leń" - podsumował na lokalnym forum - jasło4u.pl jeden z internautów.
Znajdziemy tam też jednak komentarze, które stawiają wiarygodność programu pod dużym znakiem zapytania.
"Oglądaliśmy właśnie ten program... jedna wielka porażka!!! żenada!!! wszystko wyreżyserowane i przygotowane wypowiedzi wcześniej!!! po prostu tragedia!!!" - czytamy w jednym z komentarzy.
"Ale jaja. Jeśli TVN realizuje w ten sposób inne programy, to szok... Gość po pierwsze udaje zdruzgotanego, żeby po chwili pojechać do drugiego hotelu, w którym też pilnuje biznesu Schabińskiego i pokazuje go jako wzorcowy. Nawet ściema powinna mieć swoje granice"- napisał ktoś inny.
PB/KM