Depresja wyrwana z korzeniami
Anna Powierza, filmowa Ewa, w 2008 roku przyznała się Gali, że sześć lat wcześniej przeżywała depresję. Ta póki co nie wróciła, ale aktorka zapewnia, że wciąż się pilnuje.
- Nie zerwałam kontaktu z psycholożką, bo nie wiem, czy za chwilę nie będę potrzebowała jej pomocy. Dużo mnie wtedy nauczyła, *zmieniła mój sposób myślenia. Mówiła: „Po co masz się zastanawiać, że 10 lat temu byłaś przeszczęśliwa” albo: „Po co rozważać, co będzie za 10 lat. Żyj chwilą, ona jest najważniejsza* - zdradziła aktorka, której życie, dzięki takiej filozofii, nabrało barw.
Po zakończeniu zdjęć do „Panny Nikt“ absolwentka wydziału filozofii i historii sztuki warszawskiej Akademii Teologii Katolickiej zaczęła występować w serialu „Klan“, pojawiać się na łamach czasopism typu Playboy czy CKM i napisała powieść pt. „Jak zostać sławną“. Joanna Chmielewska określiła książkę mianem „uroczej“, ale to nie pomogło wejść Powierzy do kręgu szanowanych polskich pisarek.
Młoda kobieta skupiła się więc na aktorstwie i choć ostatni raz występowała w 2006 roku ma na koncie 10 seriali i 12 ról filmowych. Jako jedna z nielicznych polskich artystek Powierza przyznała się też do operacji plastycznej nosa. Twierdzi, że zmiana dodała jej pozytywnej energii i żartuje, że nawet zakochała się w sobie.