Dziś stawia na naturalność
Ostatecznie Cox usunęła z ciała wszystkie wypełniacze. – Teraz jestem tak naturalna, jak to tylko możliwe. Czuje się lepiej, podoba mi się to, jak wyglądam. Mam nadzieję, że teraz wyglądam bardziej jak osoba, którą kiedyś byłam. Z czasem wszystko się zmienia. Kiedyś starałam się temu zapobiec, ale teraz akceptuję zmarszczki, które powstają od śmiechu – podsumowała aktorka.