Dziennikarka wpadła na zły pomysł...
Dziennikarka wcieliła się w rolę sekretarza polskich widzów i informowała o wynikach głosowania w Polsce.
Zazwyczaj posłańcy szybko przekazują punkty od swoich rodaków i z uśmiechem znikają z anteny po około 50 sekundach.
Odeta Moro-Figurska postanowiła przełamać ten schemat i urozmaiciła swój występ...