Marta Klubowicz – Paulina
Od najmłodszych lat marzyła o aktorstwie, biorąc udział we wszelkich możliwych konkursach recytatorskich i przedstawieniach. Zaraz po maturze postanowiła zdawać do wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej – i dostała się bez większych problemów. Pierwszą propozycję wystąpienia w filmie otrzymała jeszcze na studiach.
Piękna i wszechstronnie utalentowana – dziś jest nie tylko aktorką teatralną i filmową, ale także poetką, scenarzystką i fotografką, pasjonuje się reżyserią, a w wolnych chwilach zajmuje się tłumaczeniem literatury pięknej.
Nie przeszkadza jej, że tak rzadko pojawia się na wielkich ekranach. Nie lubi zabiegać o role, nie bryluje na imprezach branżowych.
- Przyznaję się bez bicia. Wiem, że powinnam, ale nie umiem, nie chcę, nie mam na to siły. Nie lubię targowisk próżności. Źle się czuję na bankietach, nie umiem jeść na stojąco z torebką na ramieniu i kieliszkiem w ręce – mówiła w wywiadzie dla "Super Expressu".