Kłopotliwy telefon w sprawie Durczoka
Wizerunkowe problemy Kamila Durczoka dają się we znaki całej jego stacji. Dla przeciwników TVN to doskonała okazja, by zaatakować nielubianą telewizję, czego dowodzą nie tylko komentarze niektórych internautów, ale i ostatnie incydenty na wizji takie jak te z udziałem Grzegorza Miecugowa i Tomasza Jachimka, gospodarzy ostatniego wydania "Szkła kontaktowego". Na antenie pojawił się wczoraj głos słuchacza - Macieja z Kielc - który dopytywał, kiedy podejmą niewygodny dla siebie temat.
- Czy w stacji "cała prawda 24 godziny na dobę" będzie coś dzisiaj o Kamilu Durczoku? Bo przez cały dzień ani słóweczka. Jak się podaje całą prawdę o wszystkich, to wypadałoby coś powiedzieć- złośliwie zauważył.
-_ Czekamy na wyniki działania komisji_ - odpowiedział Miecugow.
- Ale to cokolwiek, wie pan, jak się podaje całą prawdę o wszystkich, to wypadałoby powiedzieć, że coś takiego się zdarzyło... - dowodził słuchacz, któremu przerwał w pół słowa Miecugow, zadając pytanie.
- Ma pan kolegów?
Nie uzyskał jednak odpowiedzi, a jedynie usłyszał niepochlebne opinie na temat niezależności swojego kolegi z programu, Tomasza Jachimka.