Nie jest zaskoczony
Śledczy spróbuje wytłumaczyć lekarzowi, w jakich okolicznościach dziewczynka zaginęła, jednak Falkowicz od razu mu przerwie:
- A jej 11-letnia córka zadzwoniła po karetkę i uciekła? Kto tak robi? Jak pan myśli? Dlaczego nie zaczekała? Powiem panu, dlaczego. Bo już raz przez to przeszliśmy! Ja i ona. Pogotowie opiekuńcze, tysiące kretyńskich procedur zanim trafiła z powrotem do domu...
Chwilę później chirurg dorzuci lodowatym tonem:
- Jeżeli to przesłuchanie, mam prawo odmówić składania wyjaśnień! Prawda jest taka, że była bezpieczna, kiedy była ze mną. Jeśli za to pan zamierza wsadzić mnie do paki, proszę bardzo!