Wspomnienie po Mareczku
Po Mareczku pozostało jednak wspomnienie uosobione przez jego niesamowitą matkę (aktualnie najbardziej irytującą postać w serialu, usilnie starającą się wesprzeć stereotyp polskiej matrony kierowanej przez starą Motowiakową) i tyleż piękną, co nieżyciową żonę (aktualnie zakochaną w genialnym lekarzu, na co dzień ukrywającym się pod przebraniem życiowego niezdary z delikatną sugestią upośledzenia intelektualnego).