Too Hot to Handle
To jest show, które w "normalnych" warunkach mogłoby przejść bez echa. W czasach, gdy wszyscy są zmuszeni siedzieć w domu, potrzebujemy takiego oderwania od rzeczywistości.
Albo tak to sobie tłumaczymy.
Wszyscy uczestnicy, którzy pojawili się w willi, nie mieli pojęcia, jakie będą reguły. Byli przekonani, że przyjechali na rajskie wakacje wypełnione seksem. A gdy już wszyscy zameldowali się na miejscu, Lana (stożkowaty, aktywowany co jakiś czas robot, który kontrolował ich zachowanie) ogłosiła zakaz kontaktów seksualnych. Pocałunek kosztował 3 tys. dolarów. Stosunek kilkanaście tysięcy. Za każde złamanie zasad odpowiednią sumę odejmowano z puli, która miała trafić do zwycięzcy (100 tys. dol. na wejściu).