Brakuje kobiet w zawodzie lektora
Co ciekawe, Olejniczak przyznał, że Polska jest jedynym państwem, który korzysta z pomocy lektorów. W pozostałych krajach korzysta się z dubbingu lub tworzy napisy do filmów. Przy okazji zdradził również, dlaczego to mężczyznom od zawsze powierza się pracę nad filmami fabularnymi.
- Panuje taka opinia, że kobiety nie bardzo się nadają do czytania filmów z dialogami dlatego, że są zbyt emocjonalne, bardziej grają, niż czytają. Natomiast zadaniem lektora nie jest zastępowanie aktorów, tylko przekazanie ich kwestii, a więc wszelka gra aktorska mogłaby być odebrana jako coś drażniącego i przeszkadzającego. Ale kobiety doskonale sprawdzają się w filmach dokumentalnych, których jest kto wie, czy nie więcej niż filmów fabularnych - wyjaśnił.