Role drugoplanowe
Oprócz Roberta Górskiego i Mikołaja Cieślaka w produkcji występuje wielu aktorów. W jaki sposób są dobierani do ról?
- Nasi aktorzy nie są celebrytami z pierwszych stron gazet. Publiczność ma patrzeć na postać, czyli Antoniego, Beatę, a nie na gwiazdą, która ją kreuje. Nie robimy parodii, to by odwracało uwagę od tekstu. Czasem nie jest łatwo, długo szukamy, ale często słyszymy, że obsada jest niesamowita. Część aktorów znałem wcześniej, wiedziałem, że np. Paweł Koślik świetnie wcieli się w pana Andrzeja, ma w ruchach dokładnie to, co powinno być. Podobnie Wojciech Kalarus w pana Antoniego. No i oczywiście Izabela Dąbrowska jako pani Basia – zdradził Cieślak.