Początki kariery
Śmiał się, że kariera w branży była mu pisana - wejście do niej miał znacznie ułatwione, ponieważ jego ojciec, doktor zoologii, od dawna współpracował z Polskim Radiem. Miał zaledwie kilkanaście lat, kiedy i on sam trafił do studia.
- To było dziedziczne - mówił w "Tygodniku Ciechanowskim". - Przez ojca zaproszono mnie do jednej, a później do następnej audycji.
Potem Sumiński - podróżnik, zoolog, wilk morski, autor książek o tematyce żeglarskiej, a także zapalony myśliwy - trafił przed kamery.