Głośne rozstanie
Rutherford odeszła od chorego mężczyzny, zostawiając go samemu sobie.
- Nie jestem zły. Jestem zawiedziony. Kocham starą Kelly, a nie tę, która mnie skrzywdziła. Wiem też, że gdyby sytuacja była odwrotna, nie zostawiłbym jej - wyznał porzucony małżonek w Entertainment Tonight.
Wenezuelczyk zmarł w 2004 roku.